Dezynfekcja rąk w łazience [SZCZERA WYPOWIEDŹ]

Pojawienie się epidemii gruntownie zmieniło nasze podejście do higieny rąk. Nie jest tajemnicą, że większość wirusów czy bakterii trafia do naszego organizmu prosto z… brudnych rąk. Aż trudno uwierzyć, że tylko samo dbanie o higienę rąk może nas uchronić przed większością chorób wirusowych czy bakteryjnych. Jak zatem urządzić sobie łazienkę, aby wygodnie myć i dezynfekować ręce?

źródło zdjęcia: marthastewart.com

Higiena rąk w łazience

Kwestia skutecznej higieny rąk stała się teraz tematem numer jeden. Nigdy wcześniej nie powstało tak wiele poradników odnośnie tego, jak bezpiecznie skorzystać z toalety publicznej, jak zdezynfekować ręce, czy w jaki sposób skutecznie uchronić się przed krążącymi w powietrzu wirusami, szczególnie tym jednym, o którym tak obecnie głośno. Ponieważ w ciągu ostatnich miesięcy najwięcej czasu spędzamy w domu, to zadaniem priorytetowym powinno być wygodne zaaranżowanie łazienki. Dzięki temu higiena rąk w domu będzie mniej uciążliwa i skuteczna. W jaki sposób to wykonać?

Procedurę z pewnością ułatwią posiadane w łazience nowoczesne urządzenia. Na pewno warto mieć bezdotykowe dystrybutory mydła oraz bezdotykową baterię z czujnikiem na podczerwień. Ogranicza to bowiem konieczność dotykania kurków czy mydła w kostce i tym samym uniknie się kontaktu z bakteriami innych domowników, którzy również korzystają z tych sprzętów. Przenoszenie bakterii z rąk na przedmioty częstego użytku to niemały problem. Cóż z tego, że porządnie myjemy w łazience dłonie, skoro później dotykamy brudnych kurków i tym samym ponownie zasiedlamy nasze ręce bakteriami i wirusami?

Kolejna kwestią jest sama dezynfekcja. Czyste, świeżo umyte ręce dobrze jest przemyć też odpowiednim płynem. Warto zatem postawić butelkę obok dozownika na mydło. Dzięki temu łatwiej będzie pamiętać o tej dodatkowej, tak ważnej dziś procedurze. Po umyciu rąk, zwłaszcza w miejscach publicznych warto otwierać drzwi albo łokciem, albo poprzez pchnięcie nogą lub, jeśli nie ma innego wyjścia, używając chusteczki. Dobrze jest więc nie zamykać drzwi do łazienki, aby móc bezkontaktowo się z niej wydostać. Jak widzicie, nie są to bardzo skomplikowane procedury, a mogą uchronić nas przed niechcianymi chorobami.

Warto też wiedzieć, że nowoczesna łazienka XXI wieku może mieć jeszcze wiele innych nowoczesnych rozwiązań, które pomagają skutecznie zwalczać różne bakterie, nie tylko te na dłoniach. Niektóre nowoczesne umywalki posiadają na przykład opcje samoczyszczenia. Rozwiązanie takie ma przyczynić się do zwiększenia higieny w łazienkach. Inną opcją jest bateria z możliwość przeprowadzenia dezynfekcji termicznej bez demontażu uchwytu dla zwalczania legionelli (dosyć groźna bakteria, która zamieszkuje systemy wodociągowe, urządzenia kąpielowe czy klimatyzatory). Higiena rąk w tak nowoczesnej łazience z pewnością będzie jednocześnie efektywna i bardziej przyjemna.

źródło zdjęcia: designforhome.pl

Nie można tu oczywiście zapomnieć o designie. W sklepach z armaturą łazienkową możemy znaleźć naprawdę wiele pięknych elementów do urządzenia nowoczesnej łazienki. Bateria bezdotykowa czy automatyczny podajnik mydła można zdobyć w designerskich “fasonach”. Dzięki temu będą one ozdobą naszej łazienki. Moim faworytem są bezdotykowe pojemniki na mydło w kolorze… złotym. Ogólnie jestem wielką fanką złotych dodatków w łazience, i zamierzam takie zainstalować w moim nowym domu.

Nowoczesna łazienka jest piękna, ale i zgodna ze standardami dbania o higienę rąk. Plusem całej tej epidemii jest zaszczepienie w ludziach nawyku częstego mycia i dezynfekowania rąk. U siebie również zauważam potrzebę dużo częstszego mycia rąk i używania płynu dezynfekującego. Dlatego właśnie w mojej łazience także pojawiły się automatyczne dozowniki mydła oraz płynu do dezynfekcji. Nie mam jeszcze baterii na podczerwień, ale planują taką zainstalować.

źródło: designforhome.pl

Światowy Dzień Mycia Rąk

Ciekawostką jest fakt, że 15 października przypada Światowy Dzień Mycia Rąk. Święto, o ile można tak to nazwać, ustanowione zostało w 2008 roku przez ONZ, jako akcja edukacyjna, której celem jest globalna edukacja właśnie na temat mycia rąk. Myślę, że w momencie ustanowienia Światowego Dnia Mycia Rąk nikt nie myślał, że temat dezynfekcji dłoni stanie się, po 12 latach tematem numer jeden. Właściwe mycie rąk jest teraz kluczowe dla zaprzestania rozprzestrzeniania się epidemii.

Znaczenie mycia rąk można docenić jeszcze bardziej, kiedy pozna się konkretne fakty. UNICEF cały czas alarmuje, że jest to jedna z najbardziej efektywnych metod profilaktyki zdrowotnej. Mycie rąk mydłem może zredukować o ponad 40 proc. zachorowania na biegunkę oraz o 25 proc. infekcje oddechowe. W sieci możecie znaleźć sporo artykułów medycznych, które podejmują ten temat dokładnie. Potwierdzają to statystyki, które stały się powodem powołania takiego święta jak Światowy Dzień Mycia Rąk.

Mycie rąk wodą i mydłem przed posiłkiem i po skorzystaniu z toalety przyczyniają się do ograniczenia przypadków biegunki o ok. połowę, a infekcji dróg oddechowych o ok. 25%. Wg danych na rok 2012 co roku 3,5 miliona dzieci do 5. roku życia umierało z powodu powikłań wynikających z niemycia rąk – głównie biegunka i infekcje górnych dróg oddechowych. Wg informacji podanych w 2016 r. liczba ta wynosi ok. 2 milionów. Liczby mówią same za siebie.

Piękna i modna aranżacja łazienki, w której uwzględnia się potrzebę łatwej i szybkiej higieny dłoni jest jak najbardziej możliwa. Dodatkowo mając świadomość, jak ważną sprawą jest dziś prawidłowa higiena rąk można śmiało stwierdzić, że odpowiednia aranżacja jest bardzo istotną sprawą. Myjmy często ręce i ułatwmy sobie tę procedurę, by stała się jeszcze skuteczniejsza! Pamiętajmy również o dezynfekcji rąk płynami na bazie alkoholu.