Depilacja to nasza kobieca codzienność. Maszynki tak zwane jednorazowe są powszechnie używane, ale mają kilka wad. Często nie pozwalają na dokładną depilację i potrafią pozacinać. Jest jednak jedna jedyna w Polsce maszynka Dorco z sześcioma ostrzami, która nie zacina i depiluje jak laser. Miałam sporo czasu na jej przetestowanie i… poczytajcie o moich wrażeniach.
Dorco Shai 3 + 3
Dorco Shai 3+3 to pierwsza na świecie i jedyna w Polsce maszynka do golenia z sześcioma ostrzami. Nie wiem “jak oni to robią”, ale maszynka Dorco nie zacina, nie podrażnia i potwierdzam to po kilku tygodniach testowania. Warto o niej napisać, ponieważ depilacja to zarówno obowiązek, jak i “zmora” kobiet. Depilatory “bolą” i nie zapewniają idealnej depilacji, na depilację woskiem nie każdy ma czas, depilacja laserowa jest z kolei dosyć kosztowna. Większość kobiet na co dzień wierna jest tak zwanym “jednorazowym” maszynkom, które tak naprawdę wykorzystujemy do kilku depilacji. Maszynka dostępna jest w takich miejscach jak cocolita.pl, vica.pl, Drogerie Natura oraz Drogerie Kosmeteria.
Warto pisać o rzeczach, które mogą ułatwić nam życie i codzienne obowiązki, a maszynka do depilacji z aż sześcioma ostrzami z pewnością do nich należy. Czasem nawet mały gadżet jest w stanie ułatwić na m pewne czynności. Co ciekawe, maszynka Dorco chroni przed zacięciami nawet w tak wrażliwych miejscach jak kostki czy kolana (które już w swojej “karierze” pozacinał dziesiątki razy, szczególnie gdy wykonywałam depilację w pośpiechu). Pasek znajdujący się przed ostrzami zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry przygotowując włoski do golenia, natomiast pasek znajdujący się nad ostrzami zawiera substancje łagodzące, dając uczucie świeżości i ukojenia.
Dlaczego maszynka Dorco depiluje jak “laser”? Może dlatego, że koreańska firma, która produkuje te maszynki do golenia, jest również liderem w produkcji… ostrzy i noży kuchennych. Firma istnieje od 55 lat i dostarcza produkty najwyższej jakości. Przez tyle lat faktycznie można dojść do perfekcji w produkowaniu perfekcyjnych ostrzy. Cena maszynki jest bardzo atrakcyjna. Za 3 szt. zapłacimy 24,90 zł. Biorąc pod uwagę, że to jedyna w Polsce maszynka z sześcioma ostrzami, warto ją wypróbować na sobie.
Maszynka, która nie zacina – ona naprawdę istnieje!
Przez wiele lat miałam okazję przetestować wiele jednorazowych maszynek do golenia. Nie raz zostałam zawiedziona obietnicami producentów o super jakości (jednym z moich większych rozczarowań jest maszynka z 3 ostrzami Bic Soleil, wygląda ładnie, zapowiada się nieźle, a to kompletny bubel). Zanim otrzymałam maszynki Dorco, nie znałam tej marki. Możliwe, że po prostu nie zwróciłam na nie uwagi w sklepach czy drogeriach internetowych. Kiedy przyszła do mnie propozycja testów, pomyślałam – czemu nie? Tym bardziej chętnie zgodziłam się na test, skoro to jedyna w Polsce maszynka z… 6 ostrzami!
Jak się okazało, dwie pary potrójnych ostrzy idealnie dopasowują się do konturów ciała, dzięki czemu o zacięciach można zapomnieć raz na zawsze. Ruchoma główka pracuje w trzech płaszczyznach i usuwa skutecznie zarost w tak trudno dostępnych miejscach jak kostki i kolana. Co ciekawe, dzięki specjalnemu systemowi mocowania, można do jednej rączki montować ostrze zarówno damskie, jak i męskie. Oznacza to , iż po zakupie maszynki systemowej nie muszę martwić się o to, że w sklepie nie będzie ostrzy do mojej maszynki. Maszynka Shai 3+3 występuje w dwóch wariantach, jednoczęściowa (jednorazowa) i z wymiennymi ostrzami.
Maszynka Dorco Shai 3 + 3 – sprawdź na oficjalnej stronie
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
W plebiscycie Mistrzowie Urody zdobyłam II miejsce w kategor...
O koreańskich kosmetykach jest teraz naprawdę głośno! Do pop...
Czy można uwodzić mężczyzn zapachem? Badania potwierdzają, ż...
Dodaj komentarz