K MAG & Solar – relacja z premiery albumu

Dziś relacja z eventu K MAG & Solar. Genialne zdjęcia, oryginalne pomysły, świeże spojrzenie na fotografię. Każda praca pokazała zupełnie odmienne podejście do tematu. Jeden z lepszych modowych albumów jakie widziałam w ostatnim czasie.

Solar chciał pokazać w oczach fotografów i blogerów różne wizje, różne odczuwanie piękna, różne emocje, ale jeden cel: moda zaprojektowana i sfotografowana z pasją. Wraz z magazynem K MAG zaprosili do niezwykłego projektu młodych, zdolnych i odważnych pasjonatów mody i fotografii, którzy pokazali nową, nieznaną dotąd twarz polskiej marki. I faktycznie udało im się zmienić jej wizerunek. Na lepsze.

Premiera albumu odbyła się w Produkcji Artystycznej. Industrialna przestrzeń lokalu idealnie nadawała się do premiery właśnie takiego wydarzenia. Muszę przyznać, że pierwszy raz miałam okazję obejrzeć taki album, w którym każde zdjęcie wzbudzało moje wielkie “wow”. Każde zdjęcie było inne, ale każde tak samo intrygujące. Jak się okazuje w zalewie często bezpłciowych i banalnych sesji zdjęciowych można wybrać prawdziwe fotograficzne diamenty.

Moim zdaniem robiąc różne modowe zdjęcia bardzo łatwo jest przekroczyć granicę kiczu, oczywistości, za to niezwykle trudno jest ująć coś zwykłego, codziennego, w sposób naprawdę nietypowy. Często oglądam tego typu fotografie i niestety jak na moje oko większość z nich jest albo przekombinowana i zahacza wręcz o śmieszność, albo jest tak “książkowo” idealna, że aż nudna.

Zdjęcia z wystawy K MAG i Solar zostały wybrane z pośród wielu, i muszę przyznać, że wybrano te naprawdę najlepsze. Co ciekawe, jakość niektórych jest pod względem fotograficznym naprawdę słaba, niektóre zdjęcia wyglądają jak zrobione telefonem komórkowym. I co ciekawe, to właśnie te fotografie podobały mi się najbardziej.