Czy naturalne kosmetyki dla dzieci muszą być drogie? Tak naprawdę zawsze chodzi tylko o jedno, o skład danego produktu. W Rossmann możemy znaleźć naturalne kosmetyki marki Corine de Farme, które mieliśmy z Julkiem okazję przetestować. Francuskie produkty dla niemowląt i dzieci dostępne są w cenach poniżej 20 zł.
Kosmetyki dla niemowląt z dobrym składem
Od kiedy mam synka, podwójnie sprawdzam każdy produkt, który zamierzam kupić. Nie wystarczy mi obietnica producenta czy napis “BIO” na opakowaniu. Nauczyłam się już dawno temu dokładnie czytać opakowania i etykiety. Ostatnio miałam okazję przetestować kosmetyki dla niemowląt marki Corine de Farme. Kto śledzi uważnie bloga, ten widział moją opinię o kosmetykach Corine de Farme dla kobiet. Teraz na tapecie mieliśmy z Julkiem linię dla niemowlaków. Co ciekawe, ja sama kupuję dla siebie kosmetyki dla dzieci właśnie z tego względu, że mają one często proste składy, nie są napchane sztucznymi zapachami, barwnikami itp.
Kosmetyki Corine de Farme z linii “baby” przetestowałam więc zarówno na sobie, wypróbował je również mój synek. Ta francuska marka burzy mit, że naturalne kosmetyki dla dzieci muszą być bardzo drogie. Oczywiście mam na myśli szczerze naturalne, a nie te, które podszywają się pod bezpieczne i przyjazne dzieciom, a w składzie “mnóstwo syfu”. Niestety to się często zdarza i producenci cały czas wykorzystują niewiedzę ludzi odnośnie składników oraz ich wpływu na organizm człowieka. Warto jednak dokładnie analizować składy kosmetyków (i nie tylko), bo przecież chcemy dawać swoim dzieciom wszystko to, co najlepsze?
Wszystkie produkty marki Corine de Farme posiadają certyfikat EcoCert. Co to oznacza w praktyce? ECOCERT to międzynarodowe, niezależne stowarzyszenie, specjalizujące się w kontroli i wydawaniu certyfikatów dla produktów ekologicznych. Symbol i akceptację tego urzędu kontrolnego mogą otrzymać produkty, w których ilość stosowanych surowców pochodzenia naturalnego wynosi przynajmniej 95%.
Kosmetyki dla dzieci z dobrym składem od Corine de Farme
Z serii kosmetyków dla dzieci i niemowląt z dobrym składem od Corine de Farme miałam okazję przetestować trzy produkty. Żel micelarny do włosów i ciała 2 w 1 BIO, szampon micelarny BIO oraz krem ochronny do twarzy i ciała BIO. Wszystkie te produkty są delikatne i praktycznie w ogóle nie mają substancji zapachowych. Faktycznie nie szczypią w oczy, więc jeśli dziecku dostanie się woda czy piana do oka, to nie trzeba się stresować. Formuły tych produktów nie zawierają sulfatów, fenoksyetanolu, alkoholu i sztucznych konserwantów. Każdy produkt jest hipoalergiczny, opracowany pod kontrolą dermatologiczna i pediatryczną.
Co tak naprawdę znaczy “hipoalergiczny”? Tak naprawdę ten termin został sprytnie wykorzystany w celach… marketingowych. Wielu producentów chwali się na opakowania, że ich kosmetyki są hipoalergiczne, a mamy bezmyślnie wrzucają kosmetyki do koszyka, nie zapoznając się z ich składem. Przedrostek “hipo” w łacinie oznacza “mniej”, a więc kosmetyki hipoalergiczne to takie, które oferują jedynie mniejsze szanse na uczulenia i alergie. To wszystko. Nie dajmy się więc nabierać na ten chwyt reklamowy i samodzielnie sprawdzajmy składy kosmetyków, szczególnie tych dla niemowlaków i starszych dzieci.
Kosmetyki dla dzieci dobry skład
Czym tak naprawdę jest ten dobry skład? Co to oznacza w praktyce? Który skład kosmetyków dla dzieci będzie dobry, a który do odrzucenia? Kosmetyki dla dzieci z dobrym składem mają przede wszystkim w większości przypadków krótki skład. Pamiętajmy, że skład zawsze zaczyna się od składnika, którego jest najwięcej w produkcie i analogicznie są one ustawione w kolejności od największego stężenia do najmniejszego. Jak wyglądają składy kosmetyków od Corine de Farme, które miałam okazję wypróbować?
Skład żelu micelarnego do włosów i ciała Corine de Farme: Aqua, Glycerin, Coco-Glucoside, Sodium Cocoamphoacetate, Citric Acid, Xanthan Gum, Sodium Chloride, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Lauryl Glucoside, Sodium Benzoate, Hydrolyzed Wheat Protein, Carrageenan, Potassium Sorbate, Sodium Citrate, Aloe Barbadensis Extract*, Sorbic Acid, Olea Europaea Leaf Extract*.
Skład szamponu Corine de Farme: Aqua, Glycerin, Coco-Glucoside, Sodium Cocoamphoacetate, Citric Acid, Xanthan Gum, Sodium Chloride, Sodium Lauryl Glucose Carboxylate, Lauryl Glucoside, Sodium Benzoate, Hydrolyzed Wheat Protein, Carrageenan, Potassium Sorbate, Sodium Citrate, Aloe Barbadensis Extract*, Sorbic Acid, Olea Europaea Leaf Extract*.
Skład kremu ochronnego Corine de Farme: Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Helianthus Annuus Seed Oil, Bentonite, Glycerin, Citrus Aurantium Amara Flower Water*, Xanthan Gum, Citric Acid, Sodium Levulinate, Glyceryl Caprylate, Sodium Stearoyl Glutamate, Sodium Benzoate, Olea Europaea Fruit Oil*, Aloe Barbadensis Extract*, Olea Europaea Leaf Extract*, Tocopherol, Potassium Sorbate
Prześwietlenie składu kosmetyków dla niemowląt od Corine de Farme
W składach tych może Was zainteresować np. obecność “sodium benzoate” czyli benzoesan sodu. Jest to delikatny konserwant, ale dopuszczony przez organizacje certyfikujące do stosowania w kosmetykach naturalnych. Benzoesan sodu jest (tak potwierdzają badania…) bezpiecznym konserwantem, nie drażni skóry ani błon śluzowych.
Kolejny ciekawy składnik to “carrageenan“, inaczej karagen. Tyle o nim złego się mówi, że jest rakotwórczy itp. Owszem, ale… to nie ten sam karagen! Nie mylcie go z tym dodawanym do żywności. Ten stosowany w kosmetykach zwiększa nawilżenie i sprzyja utrzymywaniu wody w skórze. Jest to roślinny odpowiednik silikonu. Jest naturalnym zagęstnikiem kosmetyków.
Pianę z kosmetyków uzyskujemy m.in dzięki “coco-glucoside“. Jest to pochodna oleju kokosowego. Jest chętnie stosowany w produktach organicznych, ponieważ jest zdrowszy dla skóry, bezpieczny dla środowiska i całkowicie biodegradowalny. Nie zawiera parabenów, siarczanu laurylowego, sulfatów, formaldehydu czy dietanoloamidów.
Po co w naturalnych kosmetykach… guma? Mam na myśli “xanthan gum“. Guma ksantanowa stabilizuje emulsje, zagęszcza kosmetyk, posiada właściwości żelujące. Otrzymywana metodami biotechnologicznymi przy udziale bakterii. Jest dobrze tolerowana przez skórę. Co ciekawe, ten składnik znaleźć można również w pożywieniu dla dzieci.
Moja opinia o kosmetykach dla niemowląt Corine de Farme
Podsumowując, kosmetyki dla niemowląt francuskiej marki Corine de Farme wzbudzają zaufanie i mają naprawdę dobry skład. Potwierdza to również certyfikat Ecocert. Oczywiście, można znaleźć kosmetyki innych marek np. bez gumy ksantanowej i kilku innych składników, które są w składzie kosmetyków Corine de Farme, ale często ich cena jest np. pięciokrotnie wyższa. Z kolei w porównaniu do wielu innych kosmetyków dla niemowląt, które w swoim składzie potrafią mieć tak szkodliwe składniki jak parabeny, silne detergenty, filtry przenikające czy ftalany oraz cała masę innych zagrożeń.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Sprawdzone pomysły na prezent świąteczny są teraz jak na wag...
W świecie perfum występują między innymi takie, które dosłow...
Całkiem niedawno, na Uniwersytecie Warszawskim odbyła się ko...
Joanna N. says
“Nie dajmy się więc nabierać na ten chwyt reklamowy i samodzielnie sprawdzajmy składy kosmetyków, szczególnie tych dla niemowlaków i starszych dzieci.”Joanna Asia
MustHaveFashion.pl says
otóż to, również motywuję do tego