Mój makijaż ma to do siebie, że mimo używania dobrych kosmetyków – nie jest super wytrzymały. Odkryłam jednak coś, co sprawiło, że make-up jest dużo bardziej trwały.
Jak na mały kremik o pojemności 30 ml i to marki ze średniej półki – cena jest dosyć wysoka. Baza kosztuje około 17 – 18 zł. Postanowiłam jednak przetestować taką bazę pod makijaż. Dodam, że wcześniej używałam białej bazy pod makijaż kilku firm, i działały one wysuszająco, więc zraziłam się do nich.
Ta baza pod makijaż ma konsystencję bardzo lekkiego kremu. Nie trzeba jej dużo nałożyć na twarz, dlatego też opakowanie 30 ml starcza na długo. Po nałożeniu kremu matującego czekam około 5 minut, aż dobrze się wchłonie. Następnie nakładam podkład. Efekt trwalszego makijażu jest widoczny i zauważalny. Ten krem matujący pod makijaż wysusza nieco skórę, ale nie jakoś mocno, dlatego osoby o normalnej cerze nie powinny mieć problemów ze zbyt wysuszoną skórą po użyciu tej bazy pod makijaż.
Kompleks DryMatt matuje skórę, Witamina B3 reguluje proces produkcji sebum, Ekstrakt z aloesu uelastycznia i nawilża Twoją skórę, Alantoina i d-pantenol łagodzą podrażnienia.
P.S – jeżeli znacie inne dobre i sprawdzone produkty służące utrwalaniu makijażu to piszcie, chętnie je przetestuję
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Artykuł ten zrobiłam po przetestowaniu zestawu startowego ma...
Jako jedna z pierwszych blogerek w Polsce otrzymałam artykuł...
Znaczenie fotela biurowego znacznie wzrosło od kiedy na maso...
Margaret says
Używam innej bazy pod makijaż, ale też w kremie i faktycznie lepiej działa niż te białe bazy pod makijaż.
Paulina says
Bardzo zaciekawiła mnie Twoja opinia i czuję że go w najbliższym czasie wypróbuję! 🙂
Pozdrawiam
Must Have Fashion Blog o modzie says
dostałam ciekawą poradę, a mianowicie polecono mi puder ryżowy Pease, podobno jest super trwały
pati says
Ja również polecam ten kremik. Jest rewelacyjny. Potwierdzam wszystko, co zostało napisane w recenzji!! Niedawno go testowałam , ….ale też maseczkę AA tej samej matującej serii. Efekt połączony z kremem na dzień i maseczką zrobioną wieczorem poprzedniego dnia jest obłędny. Skóra wogóle nie błyszczy się i pozostaje matowa na wiele godzin. A cena jak dla mnie jest do zaakceptowania w porównaniu do całkowitego efektu. Testowałam już duużo znacznie droższe kremy, np. La Roche Posay serii Effaclar (cena około 70zł)…i bardzo niemiło się rozczarowałam…, inne tego typu kremy “matt” nie dorastają mu do pięt:-P
Zapraszam również na mojego bloga: lifeafterhours.blog.pl
Znajdziecie tam porady, nowinki kosmetyczne, modowe, zdjęcia i opinie;)
Paula Sypień says
Niestety ja nadal szukam czegoś, coś zmatowi moją skórę, tak abym chociaż po godzine czasu się jeszcze nie świeciła. O utrwaleniu makijażu nie wspominając. Niczego takiego jeszcze nie znalazłam. Ale jak znajdę, dam Ci znać 🙂 Powiedz mi kochana, czy pod tę bazę nakładasz jeszcze jakiś krem pielęgnacyjny?
Kosmetika says
Krem matujący to naprawdę dobra sprawa. Zawsze używam takiego kosmetyku gdy zależy mi na tym, by makijaż długo utrzymał się na mojej twarzy.
Kosmetika ostatnio opublikował..Jaki krem matujący ?