Wzięłam udział w akcji #WyzwanieMokosh, której celem jest naturalna poprawa wyglądu skóry i jej kolorytu. Kocham opaloną skórę, dlatego nie trzeba było mnie specjalnie namawiać na udział. Podwójnie ucieszyła mnie przesyłka z kolejnymi doskonałościami tej marki, w tym z naturalnym samoopalaczem!
Naturalny samoopalacz
W 95% (jak mniemam) kosmetyków opalających posiada chemiczne składy. Owszem, oferują nam możliwość zmiany kolorytu skóry, jednak z koniecznością wcierania chemicznych składników w swoją skórę. Jesteś tym co jesz, i czujesz się tak, w jaki sposób traktujesz swoje ciało. Od dłuższego już czasu bardzo dbam o jakość kosmetyków, których używam.
Moim odkryciem jest naturalny samoopalacz od Mokosh, marki którą znam już od dawna i cenię za naturalne, przyjazne składy kosmetyków. To jeden z najbardziej chodliwych produktów marki W ramach akcji #WyzwanieMokosh miałam okazję poznać ten produkt i skradł on moje serce! Już samo połączenie pomarańczy z cynamonem jest genialnym duetem! Balsam jest produktem wegańskim. Efekty można zobaczyć już po jednym dniu stosowania (warto wysmarować się nim na noc). Skóra staje się pięknie opalona, nabiera żywych kolorów, w moim przypadku oliwkowych barw.
Jak to możliwe, że balsam naturalnie brązuje? W balsamie brązującym MOKOSH o kolor skóry dbają 3 składniki pochodzenia naturalnego. Naturalny samoopalacz został wzbogacony o innowacyjny składnik pochodzenia naturalnego „MelanoBronze” z ekstraktu niepokalanka pospolitego, który zwiększa naturalną pigmentację skóry poprzez stymulację produkcji melaniny w melanocytach. Dzięki temu skóra staje się ciemniejsza w taki sam sposób, jak podczas zażywania kąpieli słonecznej, jednak bez konieczności narażania jej na promieniowanie UV.
Dihydroksyaceton znany również jako DHA (w MOKOSH pochodzenia naturalnego) działa bardziej powierzchniowo i to on daje prawie natychmiastowy efekt. Dlaczego prawie? Ponieważ nie jest to syntetyczne DHA, które utlenia się po chwili i daje nieprzyjemny zapach, a składnik pochodzenia naturalnego, na którego efekty działania musimy kilka godzin poczekać. Ostatni, ale niemniej ważny to olej z marchewki. Właśnie ten olej podkreśla naturalne zabarwienie skóry, wyrównuje jej koloryt i doskonale pielęgnuje.
W naturalnym samoopalaczu Mokosh znajdziemy również bogactwo naturalnych olei: z baobabu, słonecznikowego, z marchewki zapobiega wysuszeniu skóry, wosk z borówki silnie nawilża, zaś macerat z kwiatów gorzkiej pomarańczy rewitalizuje i łagodzi podrażnienia. Balsam zawiera łagodzący aloes oraz działającą antyoksydacyjnie witaminę E. Bomba witaminowa dla naszej skóry plus opalona cera – czy może być lepsze połączenie?
Naturalny peeling solny Mokosh
Idealnym uzupełnieniem dla naturalnego samoopalacza jest naturalny peeling solny z żurawiną od Mokosh. Na wygładzonej skórze dużo łatwej jest rozprowadzić produkt, a dzięki złuszczonej warstwie rogowej naskórka efekt może być szybciej widoczny.
To regenerująca sól jodowo-bromowa do kąpieli i peelingu o aromacie żurawiny pobudza zmysły, odpręża i relaksuje. Zawiera kompleks biopierwiastków, który odżywia skórę, opóźnia procesy starzenia i działa detoksykująco. Apetyczny owocowy, mocno żurawinowy zapach soli zamieni każdą kąpiel w magiczny domowy rytuał.
Peeling jest idealnym uzupełnieniem kuracji brązującej, ponieważ to gładka skóra najlepiej przyjmuje wszelkie składniki i pigmenty brązujące. Używanie tego peelingu to czysta przyjemność, szkoda, że nie możecie teraz poczuć tego, jak on wspaniale pachnie! Wygląda również niezwykle apetycznie.
Wygładzający krem do twarzy Mokosh
Nawilżona cera o wiele dłużej zatrzymuje kolor opalenizny, dlatego warto zafundować cerze wspaniały i naturalny koktajl odżywczy. Elementem wspaniałego trio w ramach #WyzwanieMokosh jest wygładzający krem z figą od Mokosh. Stworzony na bazie naturalnych olei i ekstraktów wykazuje silne właściwości nawilżające, regenerujące i odżywcze.
W swoim składzie zawiera m.in.: egzotyczny olej z baobabu, który działa przeciwzapalnie i regenerująco w różnych warstwach naskórka, olej arganowy o silnym działaniu nawilżającym i odmładzającym, olej jojoba, który zmiękcza skórę i odbudowuje jej płaszcz hydrolipidowy. Dodatkowo aktywnie działające naturalne ekstrakty z figi, lnu i bawełny oraz kompleks AQUAXYL™ z naturalnym ksylitolem nawilżają, rozświetlają, odżywiają skórę oraz chronią przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych i wolnych rodników.
O marce Mokosh
Mokosh Cosmetics produkuje wyjątkowe kosmetyki naturalne, które ujmują jakością i doborem surowców, konsystencją i zapachem. Receptury produktów Mokosh są owocem wspólnej pracy technologów i kosmetologów, dlatego tak dobrze odpowiadają realnym potrzebom Klientów. Nazwa firmy pochodzi od starosłowiańskiej Mokosz, bogini ziemi, wilgoci, urodzaju i płodności, która w pradawnych wierzeniach opiekowała się plonami i kobietami. Mokosh korzysta z jej darów tworząc receptury swoich kosmetyków.
Do ich produkcji używane są jedynie starannie wyselekcjonowane, w większości organiczne surowce o potwierdzonym działaniu. break Najlepsi specjaliści z profesjonalnych SPA w Polsce i za granicą docenili jakość kosmetyków Mokosh i korzystają z nich podczas wykonywania zabiegów i rytuałów. Media oraz Klienci indywidualni także dostrzegli wyjątkowość Mokosh, czego dowodem są liczne publikacje, nominacje i nagrody.
Naturalny samoopalacz Mokosh
Naturalny peeling solny Mokosh
Wygładzający krem do twarzy Mokosh
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
W sklepach półki uginają się od środków chemicznych do utrzy...
Marka NCLA od kilu lat wyznacza trendy w świecie manicure; j...
Od dawna jesteś fanem miejskiej mody czy dopiero zaczynasz n...
Monika Biernacka says
Świetne produkty, już nie raz ta marka przewijała mi się przed oczami, ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się na zakup. Chyba czas najwyższy to zmienić 🙂
daria says
Mam i jestem nim zachwycona, chociaż przy nie opalonym ciele jest zbyt mocny 🙂
Blog modowy
Aleksandra Kwiatkowska says
Uwielbiam figowe zapachy 😀
Aleksandra Kwiatkowska ostatnio opublikował..Koszule damskie i spódnice na wyjście do teatru – Jak się ubrać zgodnie ze współczesną modą, ale dalej z klasą? Propozycja stylizacji – Część III
Emilia says
ja też bardzo lubię kosmetyki tej firmy, bo od razu widać, że są naturalne. Moja cera mi podziękowała!
Emilia ostatnio opublikował..Wyróżnij się z tłumu – trzy stylowe porady, które MUSISZ znać
Moda na zdrowie says
Świetny jest, w ogóle uwielbiam tę markę i serdecznie polecam z niaj sól do kąpieli, która ma dodatkowo mnóstwo właściwości leczniczych 🙂 Ale ten samoopalacz też mam i używam czasem. Pozdrawiam.
Mimi says
Czy masz na swoim blogu jakiś post w którymś masz do powiedzenia czy tylko reklamujesz to co dostaniesz lub ewentualnie kupisz 🙂 ?
MustHaveFashion.pl says
Nie jestem tablicą reklamową, a cała moja twórczość poza reklamowa znajduje się chociażby na stronach związanych z moją książką motywacyjną http://www.jakrzucicwszystkoiwyjechacnabali.pl zapraszam 🙂
Aga91 says
Czy można ten samoopalacz stosować w ciąży?
MustHaveFashion.pl says
tego nie wiem
Justyna says
Możesz napisać z czego zrobione jest opakowanie samoopalacza? Jaki numerek znajduje się w trójkącie ? Bo widać, że opakowanie to plastik a nie szło.
Natalia says
Mokosh właśnie wypuścił nową, wersję swojego hitowego samoopalacza z ulepszoną recepturą:
Odżywczy samoopalacz do ciała Marakuja
https://etycznykosmetyczny.pl/p/mokosh-odzywczy-samoopalacz-do-ciala-marakuja-120ml/
oczywiście z naturalnym DHA
Testowałam obie wersje, ta nowa zostawia moją skórę jakby bardziej elastyczną. Tak czy inaczej polecam obie 🙂