Tym wpisem ruszam z nowym działem na moim blogu! Kocham gotować, a ponieważ mój blog nie jest już blogiem stricte o modzie, a blogiem lifestyle’owym, to pozwoliłam sobie na dodanie nowej kategorii do moich wpisów. Nie będzie nudno! To mogę Wam obiecać. Na pewno nie znajdziecie tutaj typowych przepisów! W zamian za to ulubione dania znanych osób oraz ich biografie, ciekawe urządzenia do gotowania i wiele innych kulinarnych “perełek”.
Moje 2 niezbędne urządzenia w kuchni
Zacznę od pokazania Wam dwóch urządzeń, bez których nie wyobrażam sobie kreatywnego, szybkiego i zdrowego gotowania. Czy połączenie tych trzech cech w kuchni jest możliwe? Oczywiście, że tak! Wystarczy po prostu poznać kilka ciekawych trików, zainspirować się kuchniami świata, dowiedzieć się o istnieniu kilku ciekawych gadżetów do kuchni i nagle przechodzimy w inny wymiar gotowania! To wcale nie jest trudne, ale trzeba się tym bliżej zainteresować.
Blender to coś, czego używam niemalże codziennie. Robie nim smoothies, wymyślne dipy czy zupy w postaci kremów. Mam wrażenie, że ostatnio wpadłam w manię blendowania i mam ochotę zmiksować nim połowę rzeczy, które leżą w lodówce. Mam nadzieję, że chociaż posiadacze blenderów odrobinę mnie w tym zrozumieją.
Drugie urządzenie jest moim wielkim odkryciem. Parowar to bardzo pożyteczny wynalazek, ale z reguły jest wielki, zajmuje dużo miejsca, i ma sporo elementów do mycia. Szczerze, to zawsze mnie to zniechęcało do korzystania z tego urządzenia, choć wiem, że dzięki niemu można przygotować naprawdę zdrowe jedzenie. I tak o to na stronie Westwing.pl trafiłam na małe cudo. Jest to maszynka do uwaga: podgrzewania bagietek, parowania warzyw oraz jajek i w końcu parówek, bo pierwotnie jest to… maszynka do robienia domowych hot-dogów. A tak naprawdę to mały parowar i podgrzewacz w jednym. Sprytne!
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Nocne kluby to miejsce specyficzne, gdzie obowiązuje specjal...
Raz na jakiś czas pojawiają się na moim blogu materiały męsk...
Jeśli szukasz wspaniałych akcesoriów fitness, które pomogą C...
Ostatnio oszalałem na punkcie parowaru i zastanawiam się nad jego kupnem, ale nie jestem pewien czy iść w garnki, czy kupić coś na prąd?
Super urządzenie, szczerze to nie wiedziałam, że takie istnieje 😛
mklimaska.blogspot.com
Oba urządzenia posiadam w swojej kuchni i szczerze nie wyobrażam sobie bez nich życia już teraz 🙂
Ania ostatnio opublikował..Strona Główna
Blender niezastapiony w kuchni! świetnie się przydaje do robienia kremów i past do kanapek.
Pozdrawiam
Aleksandra | LoveStreetFashion ostatnio opublikował..Gloria – Warsaw street fashion – why not sweater instead of a coat?
Ja także posiadam oba, ale wydaje mi się bardziej użyteczny parowar, z pomocą którego często coś pichcę dla swego dzieciaka.
Mam blender, parowar miałam kiedyś – i właśnie przygotowuje się do zakupu kolejnego, oczywiście na prąd. Raczej nie wyobrażam sobie życia bez gotowania na parze, mam delikatny żołądek i mało czasu- to rozwiązuje wszystkie moje problemy.
Coś pożytecznego, coś dla przyjemności….Ostatnio wszystko gotuje w parownicy. I pierwsze efekty 2 kg mniej 🙂
Tak to właśnie działa 🙂 naprawdę warto!
Bez blendera nie wyobrażam już sobie gotowania i zachodzę w głowę, jak mogłam się wcześniej obejść bez tego urządzenia. Ale parowar? Chyba słaba ze mnie gospodyni bo do tej pory o nim nie słyszałam. Widzę jednak, że prezentowany przez Ciebie model nie zajmuje zbyt dużo miejsca w kuchni, więc może się kiedyś skuszę 😉
Zapraszam na http://confection24.com
A ja muszę przyznać, że kompletnie nie masz szczęścia do blenderów. W tym roku kupiłem już 2, i ostatni zepsuł się kilka dni temu. Pierwszy rzeczywiście był z dolnej półki, ale za drugi zapłaciłem już sporo. A jaki Ty używasz? Jak długo?
Tym parowarem to trzeba się będzie zainteresować. Obiło mi się o uszy gotowanie na parze, ale dotychczas kojarzyłem go z bardziej niezręczną maszynką wymagającą instalacji itp. Taki parowar wydaje się nie drogi i poręczny. Blender natomiast to znany wszem i wobec przedmiot kuchenny, więc tutaj większość pewnie go posiada
O tak, blender to teraz podstawa, a pomyśleć, że kiedyś tego nie było…
Parowar nie wiem – ale blender to obowiązkowy sprzęt w mojej kuchni! Zupy krem, musy owocowe, koktajle – własne masło orzechowe <3 nie obędzie się bez blendera. Ja mam Philipsa i polecam (łatwo się myje, ma różne prędkości + kubełki i końcówki różne)
Ole ostatnio opublikował..Great Little Trading Co.: 15% rabatu na cały asortyment + darmowa dostawa w Great Little Trading Co.
Bardzo podoba mi się Twój blog! 🙂 Rzeczywiście te dwa urządzenia w kuchni są niezbędne, a zwłaszcza dla kobiety, która dba o linię i zdrowo się odżywia. Zapraszam także na moją stronkę, pozdrawiam!
Również nie mogę się w kuchni bez blendera, nie wyobrażam sobie bez niego życia, bo kocham koktajle i zupy kremy 🙂
Blender to podstawa w każdej kuchni! 🙂
Ula ostatnio opublikował..Zabawki ogrodowe
Poza takimi idealnymi urządzeniami ja jeszcze polecam pewne dekoracje. Mam na myśli firanki kuchenne, które są dostępne na tej stronie. Na prawdę ciekawe propozycje i wszystkie zasłony wykonane z wysokiej jakości materiału 🙂