Sesja na roczek w plenerze [BOHO INSPIRACJE]

Kiedy to minęło? Wydaje mi się, że dopiero co pakowałam torbę do szpitala, a tutaj biega koło mnie słodki chłopczyk i woła “mama”. Roczek Juliana uczciłam robiąc garden party, a na deser sesją w plenerze w klimacie boho. Mam wrażenie, że Julian jest stworzony do takich fotografii przywołujących sielską wieś i naturalność. Jak wyszło?

Sesja na roczek w plenerze

Mieszkanie na wsi ma swoje plusy. Można wykorzystać przestrzeń ogrodu i zrobić nie tylko imprezę na świeżym powietrzu, ale i piękną sesję na łonie natury. Do zrealizowania boho sesji na roczek dziecka nie trzeba wiele, wystarczy kilka charakterystycznych gadżetów, aby osiągnąć klimat do zdjęć. Do mojej aranżacji wykorzystałam papierowe pompony (2 zł sztuka), girlandy boho (10 zł sztuka), makramę, drewniane skrzynki (darmowe, od sąsiada), a reszta to rekwizyty mojej przyjaciółki, która zajmuje się fotografią i jest autorką zdjęć.

Obejrzyj bajeczne boho sesje autorki na stronie Make a Story Fotografia

Agnieszka, autorka tych zdjęć specjalizuje się w boho sesjach fotograficznych, więc jeśli podoba Wam się taki styl zdjęć, to polecam zajrzeć na jej stronę. Aga działa w Warszawie oraz szeroko zakrojonych okolicach. Warto! Wracając do mnie i Julka, napiszę Wam trochę o nas. Julian urodził się 15 lipca 2019 r. Miałam zaplanowaną CC i wszystko odbyło się zgodnie z planem. Chyba nigdy w życiu się tak nie bałam, jak tamtego dnia. Krojenie brzucha na pełnej świadomości i wyjęcie z niego dziecka, które ma zmienić świat o 180 stopni. Dla mnie to było chyba największe przeżycie w całym moim życiu.

Sesja na roczek w plenerze to był wspaniały pomysł, aby czcić te wspólne 365 dni. Cieszę się, że mogliśmy te zdjęcia zrobić na wsi, w takich sielskich warunkach, gdzie można było złapać w kadrze naszą codzienność. Taką normalność, bez zbędnego wystudiowania, kombinowania i pozowania. Aga jest świetna w łapaniu takich właśnie kadrów. Naszą boho sesję na roczek w plenerze uważam za wyjątkowo udaną. Dekoracja została wykonana szybko i jak widać każdy może zrobić takie tło do zdjęć.

Czytaj: Makrama – gdzie ją powiesić, jak ją zrobić i ile kosztuje dekoracja?

W kwestii sesji w klimacie boho wystarczy odrobina kreatywności. Do dekoracji można wykorzystać stare przedmioty, drewniane skrzynki, pledy, koce, wazony z polnymi kwiatami i tym podobne. W połączeniu z pięknem natury można osiągnąć takie właśnie efekty jak na zdjęciach z rocznicowej sesji zdjęciowej mojego Julianka. Większość tych papierowych ozdób kupiłam na Allegro za grosze.

boho sesja roczek w plenerze

Sesja na roczek dla dziecka – dlaczego warto zrobić ją w plenerze?

Czy tylko ja mam wrażenie, że dzieci na dworze są takie podwójnie radosne i skore do zabawy? Ta ich radość widoczna jest właśnie na plenerowych zdjęciach. Dzieci bardziej skore są do żartów i różnych zabaw, wyzwalają tym samym swoją szczerą radość, co z kolei świetnie wygląda na fotografiach. Dla mnie szczególnie atrakcyjne są tereny wiejskie, przywodzące na myśl dzieciństwo i dziecięce zabawy, gdzie największą frajdą było chodzenie na boso po trawie, wspinanie się na drzewa i szukanie skarbów w pobliskich zaroślach. Z tym kojarzy mi się beztroskie dzieciństwo.

Choć nie jestem fotografem i nie znam się na profesjonalnej fotografii, to jednak właśnie zdjęcia stanowią kluczowy element mojego bloga. Osobiście również najbardziej lubię sesje zdjęciowe w plenerach. Światło dzienne jest najlepszym przyjacielem takich naturalnych zdjęć. Kiedy tylko mam możliwość, to również wybieram zdjęcia plenerowe, również na sesje z moim synkiem. Jeżeli szukacie fajnego pomysłu na sesję rocznicową dla swojego dzieciaczka, to polecam takie boho klimaty. Ja jestem nimi zachwycona!