Stylizacja a’la “wakacyjny kurort” z plastikowy daszkiem

Wakacje w pełni, więc sporo czasu spędzam gdzieś nad wodą. Lubię letni, luźny niezobowiązujący styl, ale nie mogłam odmówić sobie podkreślenia całości neonowymi szpilkami. Plastikowy daszek jest moim must have na ten sezon.

Kiedy wyjeżdżam gdzieś do typowo turystycznej miejscowości z ciekawością obserwuje to, jak ludzie zmieniają swój styl ubierania się z codziennego na wakacyjny. W wielu przypadkach są to naprawdę ciekawe, kolorowe, pozytywne stylizacje. W lecie moją ulubioną (czytaj: najwygodniejszą) górną częścią ubioru jest luźna, jasna koszula. Można ją łączyć na dziesiątki sposobów, zawiązać i skrócić, opuścić rękawy oraz zrobić wiele innych kombinacji. Poza tym w takiej koszuli zawsze można czuć się swobodnie.

Krótką mini z maksymalnie spranego, jasnego, szarego jeansu miałam na oku już od dawna. Najbardziej podoba mi się w zestawieniu z neonowymi dodatki. Szpilki fluo są moim hitem tego sezonu. Neonowa torebka i “neon yellow” na paznokciach dopełniają całości. Plastikowy różowy daszek… o nim powiem tylko tyle, że zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia i nie rozstanę się z nim do końca lata. Ta stylizacja to mój przepis na wakacyjny look z nadmorskiego kurortu ; ).

| SPÓDNICA – H&M | KOSZULA – RESERVED | TOREBKA – H&M | SZPILKI – SARENZA.PL | BIŻUTERIA – ALLEGRO | PLASTIKOWY DASZEK – ATMOSPHERE | LAKIER DO PAZNOKCI – BARRY M |