INSTAMIX #2 zdjęcia z Instagrama Must Have Fashion

Kolejna partia fotek z Insta. Znajdziecie tam shoty m.in z sesji zdjęciowych, nowości z mojej szafy czy plakaty z ciekawym przesłaniem. Jeszcze nie dałam się uzależnić od Instagrama, więc zdjęcia dodaję w zdrowych jak dla mnie ilościach. Zdjęcia z Instagrama wciągają, wiem coś o tym, szczególnie w momentach, kiedy zagapiona w Insta potrafię np. przejechać przystanek.

Wpadajcie na mój Instagram: musthavefashion_pl

Najlepszy zimowy zakup – kurtka a’la ramoneska w kolorze husky by F&F, jeśli szukacie jeszcze zimowej kurtki czy płaszcza zajrzyjcie na mojekupony.pl, sporo tam zniżek na ciuchy, warto skorzystać póki jeszcze mamy wyprzedaże

Są takie dni, kiedy najchętniej nie wychodziłabym z łóżka i nie musiała “wyglądać”. Dni, dla których hasło “bad hair day”  idealnie oddaje stan bycia i nie bycia…

Zdjęcie z warsztatów malowania na kawie organizowanych przez Starbucks. Moja grafika to nic przy tym, jakie cuda potrafiły robić dziewczyny z knajpy. Byłam pod wrażeniem! Przy okazji miałyśmy z dziewczynami sympatyczne spotkanie blogerek.

Lubię chodzić do knajp ukrytych gdzieś w bramach, w starych kamienicach, w trudno dostępnych piwnicach. Kiedyś potrafiłam w nich przesiedzieć pół tygodnia, teraz nie mam już tyle wolnego czasu, ale zawsze mam czas na zrobienie zdjęcia takim plakatom z przesłaniem.

To była świetna sesja! Sesja z zapowiadanego przeze mnie ciuchowego projektu. Niebawem na blogu pojawi się post ze szczegółami, choć tak naprawdę szczegóły zdradziłam już Wam na moim Facebooku.

Czy ktoś jeszcze pamięta Sylwestra? Lubie to zdjęcie bo przypomniały mi “stare dobre czasy” kiedy bawiłam się zimnymi ogniami – obowiązkowym gadżetem każdej sylwestrowej “imprezy” z okresu, kiedy byłam dzieckiem.

Jestem wielką fanką Ikea Food! Gdyby IKEA była trochę bliżej centrum, z pewnością jeździłabym tam tylko po to, aby zjeść obiad w ichniejszej restauracji.

Jedna z moich najlepszych sesji zdjęciowych – dla TIMEX. Natapirowane włosy, luźna tunika by Robert Kupisz i kowbojki świetnie oddały mój styl.

Najlepsze wyprzedażowe łupy. Panterka zawładnęła 1/3 moich zakupów. Od dawna szukałam idealnego futerka i torebki z motywem panterki. Udało się w New Looku. Za śmieszne pieniądze. Jak to na wyprzedażach.

O wilku mowa. Panterkowe futerko z New Looka wisi już w mojej szafie, choć na początku miałam wątpliwości czy powinno. Miłość do panterki wygrała.

Wszyscy słyszeli już numer Cleo & Donatan “My Słowianie”. Piosenka jest hitem, a ja zakochałam się w spódnicy Cleo. Marzenie o posiadaniu identycznej spełniły się dzięki sklepowi KAMANIOS.

Czekałam prawie dwa miesiące na ten model! Złoty zegarek od Timex, który wyglądem przypomina ten kultowy od Michaela Korsa. Ten od Timex jest trochę zgrabniejszy i zdecydowanie lepiej wygląda na mojej dłoni. Kocham <3. Dzięki Timex!